Proces zakupu mieszkania może wydawać się prosty – szukamy mieszkania na sprzedaż w trójmieście (lub gdziekolwiek, gdzie chcemy zamieszkać), a następnie oglądamy je i podejmujemy decyzję o zakupie. Tak naprawdę jednak nie jest to tak łatwe, jak się wydaje. Zwłaszcza, jeśli nasze mieszkanie kupujemy z rynku pierwotnego. Dlaczego tak jest i o czym musimy tutaj wiedzieć?
Zakup mieszkania kontra jego odbiór
Prostota w zakupie mieszkania jest oczywista – płacimy za mieszkanie i finalnie je otrzymujemy. Schody zaczynają się wtedy, gdy przychodzi do jego odbioru, a my musimy sprawdzić, czy deweloper przygotował je zgodnie z umową, ale i obowiązującymi na rynku mieszkaniowym standardami. Odebranie mieszkania nijak się ma do oglądania go przed zakupem – tutaj musimy być czujni. Mieszkania na sprzedaż w Trójmieście i w innych rejonach Polski zawsze wyglądają atrakcyjnie – do czasu, kiedy dokładnie się im przyjrzymy. Wtedy mogą (choć oczywiście nie muszą) wyjść na jaw ich defekty. Co jednak ważne, deweloper (a konkretnie – pracująca dla niego firma budowlana) musi je usunąć na swój koszt.
Jak odebrać mieszkanie od dewelopera?
Aby sprawdzić mieszkanie od dewelopera i właściwie je odebrać, musimy się do tego odpowiednio przygotować. Najlepiej zacząć od przygotowania sobie listy rzeczy, na które powinniśmy zwrócić uwagę, a które najczęściej są przez ekipę budowlaną zaniedbywane. Możemy przy tym bazować na doświadczeniach naszych znajomych, albo też informacjach znalezionych w Internecie. Umówmy się na odpowiednią porę – ta najbardziej właściwa to taka, w której mieszkanie widać w świetle dziennym. Wtedy też najłatwiej jest wychwycić wszelkiego rodzaju ubytki w jego obrębie. Jeśli odbioru dokonujemy sami, zadbajmy o odpowiednie narzędzia – podstawą jest metrówka i poziomica, ale warto zabrać tyle sprzętu, ile tylko posiadamy. Nie mamy limitu czasu na oglądanie naszego lokum – wykorzystajmy go tyle, ile będziemy potrzebować.
Już w czasie odbioru szczególną uwagę zwróćmy na ściany, które powinny być gładkie i równe oraz podłogi – również takie, jak ściany. Zadbajmy o obecność kątów prostych, spójrzmy również na szczelność okien i drzwi. Ważne jest też, żeby zadbać o metraż – zdarza się, że jest go mniej, niż na umowie. Wtedy możemy żądać zwrotu części gotówki. Bywa i tak, że jest go więcej – wtedy z kolei jesteśmy na wygranej pozycji. Spójrzmy na rysy na szybach oraz na elementach podatnych na nie (w tym drzwiach) – zadbajmy też o to, by media zostały odpowiednio podłączone.
Jeżeli czujemy, że sami nie podołamy odbiorowi mieszkania, zabierzmy ze sobą specjalistę. Co prawda będzie nas to nieco kosztować, ale będziemy spokojni, że wszystko zostanie zauważone i zapisanie w protokole odbioru, tak ważnym w całym tym procesie.
Podsumowanie
Zakup mieszkania od dewelopera może być prosty, jeżeli patrzymy na niego pod kątem samej transakcji (płacimy – otrzymujemy). Abyśmy jednak z lokum byli zadowoleni, musimy zadbać o to, by zostało nam oddane w nienagannym stanie. Przyłóżmy się do tego, by wprowadzić się do miejsca, w którym zawsze chcieliśmy mieszkać.