Stylistyka sprzętu AGD zmienia się nieustannie. Jeszcze kilka lat temu modne było białe AGD. Teraz coraz częściej widzimy sprzęty w kolorze srebrnym lub czarnym. Nowością na rynku jest natomiast AGD w styku retro. Zarówno duże, jak i małe sprzęty są przez producentów stylizowane na poprzednie epoki i trzeba przyznać, że prezentują się naprawdę ciekawie.
AGD w stylu retro wchodzi do mody
Powrót mody możemy zaobserwować niemalże we wszystkich aspektach życia. Co jakiś czas modne są takie same ubrania, takie same fryzury, makijaże czy elementy wystroju wnętrz. Nawet popkultura coraz częściej sięga do stylu retro, jako stylu ponadczasowego i bardzo plastycznego. Styl ten daje się zestawić z różnymi formami i z innymi stylami na tyle dobrze, że wychodzi z tego całkiem przyjemna dla oka mieszanka.
Nawet mieszkania i domy coraz częściej stylizowane są na retro. Umiejętna aranżacja dodaje wnętrzom klasy i przełamuje utarte schematy. To się podoba i pewne jest, że w najbliższym czasie będzie tego więcej. Aż… do przesycenia rynku, kiedy retro zostanie zapomniane na jakiś czas tylko po to, żeby kiedyś znów do niego wrócić.
Czy warto kupić AGD w stylu retro?
Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka łatwa, jak mogłoby się wydawać. Wszystko zależy od tego, jak urządzone jest całe mieszkanie czy dom. Nie jest sztuką urządzić kuchnię na retro modłę, kiedy pozostałe pomieszczenia będą utrzymane w innej stylistyce. Sztuką jest taka aranżacja wszystkich pomieszczeń, żeby dopełniały się one i stanowiły spójną całość. Wyjątkiem jest tutaj postawienie na niewielkie elementy lub dodatki w stylu retro i zaaranżowanie reszty w stylu klasycznym i maksymalnie uniwersalnym.
Możemy tutaj podążać tak naprawdę dwiema drogami.
- Pierwsza to dobranie do kuchni małego AGD w stylu retro i zaaranżowanie reszty bardzo neutralnie. Tutaj wybieramy retro ekspresy do kawy, zastawę czy dekoracje.
- Druga droga to prawdziwy retro flow, kiedy stawiamy na nietypowe meble i duże AGD, natomiast neutralne pozostają dodatki.
Pierwsza opcja sprawdzi się z pewnością wtedy, kiedy nie chcemy urządzać w stylu retro całego mieszkania, a jedynie delikatnie nawiązać do poprzednich epok. Druga, kiedy zechcemy iść na żywioł i zaaranżować całe mieszkanie w sposób niepozostawiający wątpliwości co do gustu domowników.
Oczywiście ważne jest tutaj to, żeby te sprzęty były dobrze odwzorowane, bo istnieje cienka granica między „retro” a „prawie retro, ale tak naprawdę nie wiadomo co”. Oczywiście trzeba mieć też świadomość, że moda po jakimś czasie przemija i będzie trzeba takie sprzęty wymienić.
Artykuł sponsorowany.